08.11.2020
To mógł być wyrównany mecz. Jeszcze w poprzednim sezonie, ale nie dzisiaj. A zwłaszcza nie po tym gdy la Capitana Agnieszka podjąwszy energiczne, jak mniemam działania, podpisała nowy kontrakt w imieniu Zacisznej i na bieżący sezon zespół zaliczył wzmocnienie w osobie...
To mógł być wyrównany mecz. Jeszcze w poprzednim sezonie, ale nie dzisiaj. A zwłaszcza nie po tym gdy la Capitana Agnieszka podjąwszy energiczne, jak mniemam działania, podpisała nowy kontrakt w imieniu Zacisznej i na bieżący sezon zespół zaliczył wzmocnienie w osobie Mateusza Kardasza. Co prawda zarzyjaźnione wiewiórki twierdzą, że okazję na wzmocnienie Mateuszem przegapiły Qfle… i mocno je to dzisiaj zabolało, ale może to tylko złe języki ludzkie, pomówienia? Dzisiaj Qfle-Brok w żaden sposób nie potrafiły sprostać nieźle grającej Zacisznej, a serie zagrywek Mateusza lądowały w boisku lub po rękach graczy QB na autach. Jakość gry Zacisznej solidnie wzrosła i obecnie jestem przekonany, że ekipa ta weźmie udział w walce o podium. Zaciszna zagrała nieźle w obronie i ogólnie popełniała relatywnie mało siatkarskich błędów. Qfle-Brok, jako ekipa montowana covidowo, chociaż czytając listę zawodników „ma papiery” na dobrą grę, to na razie nie może wejść w sezon. Dużo prostych pomyłek, jakiś taki brak komunikacji i ogólnie brak zgrania. No cóż, do końca jeszcze dużo meczów, ale na razie nie czuć chemii w drużynie QB.
QFLE/BROK - ZACISZNA 0:2 (-18, -13)
W drugim meczu dnia było fajnie, bo walka była dość wyrównana. Ostatecznie zwycięstwo w obu setach wywalczył Rubinek, lecz nie było tak hop siup ;) Andrzejewo, w nowych strojach, grało chyba jedną ze swoich najlepszych siatkówek w historii swoich występów w BSLSA. Podobnie, jak w przypadku Zacisznej, polityka transferowa el Capitan Roberto robi swoje i z roku na rok jakość ekipy rośnie. Teraz porównanie giełdowe - gdyby płacili dywidendę, to bym w to wszedł, bo jak pokazuje doświadczenie, Andrzejewo w siatkówce to może być inwestycja długoterminowa lecz w perspektywie opłacalna. A poza tym widać, że pod światłym i fachowym przywództwem ekipa łatwo się prowadzi, jak dziecko za rękę albo Krzysia do baru. Rubinek odmłodzony ale wciąż groźny, lecz wciąż trudno jeszcze powiedzieć coś mądrego o prawdziwej sile tej ekipy.
RUBINEK - ANDRZEJEWO 2:0 (23, 21)
No i mecz na szczycie, na który poznawszy grę Huraganu w poprzedniej kolejce, wszyscy ostrzyliśmy sobie siatkarskie pazurki. Dream Team w prawie optymalnym składzie, po chyba najlepszym meczu ostatnich sezonów, pokonał w tie-breaku beniaminka aspirującego do tytułu. Bo tak to chyba będzie wyglądało do końca i sądzę, że za siedem kolejek ponowne spotkanie tych ekip może decydować o mistrzostwie Ligi. W tym meczu świetna gra obu drużyn - znakomite ataki i obrony, wymiany siatkarskich ciosów i wynik przez większość czasu oscylujący wokół remisu. A w najlepszym momencie na YouTube - 74 obserwujący live. Ba, oglądano nas w takich miejscach, że ogłaszam konkurs (nie wiem jeszcze jakie będą nagrody;) na foto najciekawszego miejsca w jakim oglądaliście BSLSA live! Wracając zaś do meczu kolejki… . A w zasadzie to nie ma co pisać, to trzeba było zobaczyć (i wciąż można na YT;). Wielkie brawa dla obu ekip! Chcemy więcej!
HURAGAN DŁUGOSIODŁO - DREAM TEAM WĄSEWO 1:2 (-23, 22, -8)